Zgodnie z wynikami
badania przeprowadzonego przez Grupę Pracy, kobiety otrzymują
niższe wynagrodzenia, jednak różnice te są mniejsze im wyższe
jest ich stanowisko. Średnio dysproporcja między zarobkami kobiet i
mężczyzn wynosi 11 proc. Na szczeblu dyrektorskim – już tylko 2
proc. Istnieją także specjalizacje, gwarantujące wyższe płace
kobietom. Są to kadry, księgowość i komunikacja marketingowa.
W Polsce kobiety
zarabiają średnio 18 proc. mniej, niż mężczyźni. Zdaniem
specjalistów, wynika to z tego, że kobiety rzadziej zajmują
stanowiska kierownicze i dyrektorskie. Wśród pracowników
wyspecjalizowanych znajduje się 40 proc. kobiet, ale zaledwie co
czwarty dyrektor to kobieta (23 proc.). Dane potwierdzają badania
przeprowadzone przez firmę Sedlak & Sedlak, które wykazały, że
w 2014 r. kobiety zarabiały średnio 3600 zł – to o 1000 zł
mniej, niż mężczyźni. Różnice w zarobkach rosną ponadto wraz
ze stażem pracy. Po studiach są one kilkuprocentowe, a po ponad 10
latach doświadczenia sięgają nawet 30 proc.
Dużo mniej niż
mężczyźni zarabiają przede wszystkim matki. Pomimo starań ONZ,
który 20 lat temu wprowadził Deklarację Pekińską wzywającą do
zrównania praw kobiet i mężczyzn, sytuacja ta nie zmienia się na
całym świecie. W skali globu kobiety zarabiają 77 proc. tego, co
mężczyźni, czyli otrzymują trzy czwarte ich wypłat.
Specjaliści
podkreślają, że mimo wszystko sytuacja zmienia się na lepsze. Z
badań przeprowadzonych przez Instytut Millward Brown na zlecenie
Work Service wynika, że w tym roku 63 proc. kobiet, a tylko 50 proc.
mężczyzn, spodziewa się podwyżki. Pracodawcy życzliwiej patrzą
też na macierzyństwo. Dzięki rocznemu urlopowi macierzyńskiemu
możliwe jest zatrudnienie osoby na zastępstwo. Istnieją ponadto
branże, w których dominują kobiety – administracja biurowa, HR,
PR, marketing. W tych dziedzinach kobiety osiągają najczęściej
wyższe zarobki niż mężczyźni.
Źródło: IAR