Aktualność "Czy Polska wejdzie do strefy euro?"

Pod koniec przyszłego roku deficyt sektora finansów publicznych spadnie do 3 proc. PKB. To ostatnie kryterium, jakiego Polska jeszcze nie spełnia i które stoi na przeszkodzie do przyjęcia euro. Na dostatecznych poziomach wymaganych przez Brukselę są już takie elementy, jak dług publiczny, inflacja i stopy procentowe. W 2015 r. będziemy zatem mogli już decydować, czy wejdziemy do korytarza ERM2. Oznacza to, że kurs złotego zostanie powiązany z kursem euro. Jeśli kurs naszej waluty odchyli się od euro bardziej, niż o 15 proc., wypadniemy z ERM2.

Jedną z większych konsekwencji przyjęcia wspólnej waluty byłoby dokonanie zmian odnośnie roli Narodowego Banku Polskiego. Musiałby on rozpocząć emisję euro i nie podejmowałby decyzji o wysokości stóp procentowych. Na razie w Sejmie nie ma pełnej zgody, ani co do przystąpienia do ERM2, ani co do ograniczenia kompetencji NBP.

Jak donosi DGP, rozmów o euro domagali się już prezydent Bronisław Komorowski oraz szef NBP Marek Belka. Taką konieczność wymógł konflikt ukraińsko-rosyjski. W jego obliczu wejście do strefy euro mogłoby bardziej związać nas z Zachodem. Takie zdanie potwierdza wielu polityków twierdząc, że wspólna waluta jest na tym etapie ważniejsza, niż kwestia zbrojenia. Wyliczają oni inne korzyści, jakie Polska może zyskać po przewalutowaniu, jak obniżenie stóp procentowych i kosztów kredytów oraz zwiększenie możliwości inwestycyjnych polskich przedsiębiorstw. Posłowie, którzy sceptycznie odnoszą się do tej kwestii, argumentują swoje stanowisko niewystarczającym przygotowaniem polskiej gospodarki do zmiany waluty. Twierdzą oni, że Polska może więcej po konwergencji stracić, niż zyskać.


Źródło: DGP



DATA PUBLIKACJI: 2014-04-09 » Posostałe aktualności
podatki
fax (61) 850 13 61
tel. (61) 852 85 06
Kancelaria Doradcy Podatkowego NI&KU :: Poznań: : VAT :: PIT :: CIT :: Podatki :: ZUS-y :: Kadry :: Płace :: Obsługa Księgowa :: Doradztwo :: Porady
Powered by mAdmin & mDoradca
Projekt i wykonanie BerMar multimedia