Aktualność "Wschodni emigranci uratują gospodarkę?"

Zgodnie z danymi, wynikającymi z Narodowego Spisu Powszechnego imigranci w Polsce stanowią zaledwie 0,1 procent. Jako jeden z niewielu krajów Unii Europejskiej Polska odnotowuje większą liczbę wyjeżdżających osób, niż przybywających do naszego kraju. Cierpi na tym gospodarka, ponieważ imigranci mogliby zapełnić lukę na rynku pracy, której zapełnić nie chcą rodacy. Pomimo 14-procentowego bezrobocie Polacy nadal nie chcą zatrudniać się na niektórych stanowiskach ze względu na niskie zarobki lub niski prestiż. Polski rynek pracy nie jest ponadto dostosowany do potrzeb. W kraju zbyt wiele osób zdobywa wyższe wykształcenie, podczas gdy brakuje osób do wykonywania prostych lub ciężkich prac fizycznych.

Zdaniem specjalistów imigranci zaczynają być Polsce potrzebni – do opieki nad dziećmi czy osobami starszymi. W obecnej sytuacji politycznej na Ukrainie możemy spodziewać się fali uchodźców, jednak jak twierdzą eksperci w takich sytuacjach emigracja szybko się zmniejsza po opanowaniu konfliktu. Poza Ukrainą do Polski przybywa najwięcej obywateli z Wietnamu oraz Chin. Przybywający z krajów postsowieckich najczęściej koncentrują się na takich sektorach, jak budownictwo, rolnictwo czy sektor usług domowych. Wśród imigrantów z Azji najbardziej popularny jest natomiast handel oraz usługi gastronomiczne. Eksperci przestrzegają, że w najbliższych latach Polska będzie również zmagać się z problemami demograficznymi. Przybycie osób zza granicy powinno pozytywnie wpłynąć na malejącą skalę urodzeń.

Wszystkie te czynniki sprawiają, że polskiej gospodarce coraz bardziej potrzebny jest napływ chętnych do pracy i osiedlania się w kraju imigrantów. Dlatego, zdaniem ekonomistów, nasza polityka powinna być nastawiona na wydłużanie okresu przebywania cudzoziemców w Polsce, a jednocześnie powinna gwarantować takim osobom korzyści w postaci dostępu do systemu emerytalnego czy innych świadczeń, które przysługują przeciętnemu obywatelowi polskiemu.

Do tej pory Sejm uchwalił kilka ustaw, mających tę sytuację zmienić na lepsze. W listopadzie przyjęto uchwałę o wydłużeniu maksymalnego okresu na pobyt czasowy z 2 do 3 lat. Obcokrajowcy studiujący na polskich uczelniach otrzymają zezwolenie na pobyt do 15 miesięcy, a kontynuujący studia na kolejnym roku – na okres 2 lat. To o rok więcej, niż wcześniej. Absolwenci polskich uczelni, szukający pracy w Polsce, będą się mogli natomiast ubiegać o zezwolenie na pobyt czasowy na okres jednego roku.


Źródło: IAR



DATA PUBLIKACJI: 2014-03-04 » Posostałe aktualności
podatki
fax (61) 850 13 61
tel. (61) 852 85 06
Kancelaria Doradcy Podatkowego NI&KU :: Poznań: : VAT :: PIT :: CIT :: Podatki :: ZUS-y :: Kadry :: Płace :: Obsługa Księgowa :: Doradztwo :: Porady
Powered by mAdmin & mDoradca
Projekt i wykonanie BerMar multimedia