Rada Pomocy Społecznej od pięciu
miesięcy nieprzerwanie działa nad projektem reform w opiece
społecznej. Po spotkaniu z przedstawicielami samorządów,
związków zawodowych i organizacji pozarządowych, przedstawi
ostateczną wersję założeń. Nowe rozwiązania mają koncentrować
się na aktywizacji osób wymagających wsparcia i
przystosowanie ich do samodzielnego życia po przezwyciężeniu
problemów.
W związku z nowymi celami i zadaniami
priorytetowymi resort pracy zaproponował przekształcenie ośrodków
pomocy społecznej i powiatowych centrów pomocy rodzinie w
centra pomocy i usług socjalnych. Taka reorganizacja budzi jednak
wątpliwości wśród twórców reformy.
Przekształcanie ośrodków wiązać się będzie bowiem ze
wzrostem niepotrzebnych kosztów. MPiPS broni się jednak
twierdząc, że obecnie panujące struktury są kojarzone jako
miejsce wypłaty zasiłków.
Kluczowym elementem reformy, zdaniem
przedstawicieli Forum i PFZPSiPS, powinno być również
oddzielenie pracy socjalnej od działań administracyjnych. Jednak
istotą zmiany w tym zakresie powinien być podział na pracowników,
którzy zajmują się pracą socjalną oraz tych, których
działania dotyczą postępowań administracyjnych. Wówczas
pracownik, wspierający osoby i rodziny, nie byłby odpowiedzialny za
rozpatrywanie wniosków i podejmowanie decyzji o przyznaniu
świadczeń.
Wątpliwości budzi projekt o włączeniu
do systemu pomocy niepublicznych agencji usług socjalnych, którym
gminy będą mogły zlecać świadczenie usług interwencyjnych,
profilaktycznych czy aktywizujących. Kwestią sporną jest
jednoznaczne wskazanie różnic między pracą socjalną a
usługą socjalną. Ponadto, wśród założeń powinien
znaleźć się zapis, że o wyborze podmiotu niepublicznego nie
będzie decydowało kryterium niskiej ceny.
Źródło: DGP