Taką kwotę obliczył Tax Care, który
wziął pod uwagę średnią krajową zarobków Polaków
oraz wysokość zobowiązań publiczno-prawnych. W listopadzie średni
dochód pracującego obywatela został ustalony na poziomie 3
898 zł brutto. Czteroosobowa rodzina osiąga zatem średnio
dwukrotność tej sumy. Podstawą do obliczeń dla Tax Care była
również struktura wydatków gospodarstw domowych
publikowana przez GUS.
Z analiz wynika, że około 2230 zł
miesięcznie rodzina 2 + 2 odda na PIT, ZUS oraz ubezpieczenia
społeczne. Dotyczy to osób, które płacą podatek
dochodowy bez zwolnień i wyłączeń. W rozliczeniu rocznym kwota ta
zmniejsza się jednak do ok. 1285 zł na miesiąc ze względu na
odliczenie części zapłaconych składek na ubezpieczenie zdrowotne
oraz kwoty ulgi na dzieci. Roczne obciążenie z tytułu PIT oraz ZUS
wyniesie więc ok. 15 420 zł.
Jednak do kasy państwa trafiają
również kwoty związane z podatkiem VAT, którego
wysokość pokrywa w całości konsument. W zależności od tego, ile
wydajemy i co kupujemy, zmienia się stawka VAT. 5 proc. wartości
towaru stanowi podatek dla podstawowych produktów, jak
pieczywo, mleko, sery, mąka, ryby oraz niektóre owoce i
warzywa. 8 proc. ceny musi pokryć konsument, kupujący cukier,
bakalie oraz takie owoce, jak banany, czy cytrusy. Najwyższa stawka,
23 proc. dotyczy m.in. czekolad. Miesięcznie średnio 93 zł
wydajemy więc tylko na VAT. Rocznie kwota ta osiąga 1116 zł.
Przeciętne wydatki na alkohol i papierosy to natomiast 96 zł
miesięcznie.
Wpływy do budżetu generują także
wydatki na zdrowie i edukację, jednak w dużej mierze podlegają one
zwolnieniom. Publiczne i niepubliczne placówki edukacyjne w
większości korzystają ze zwolnienia z VAT. Jeśli chodzi natomiast
o wydatki związane ze zdrowiem, to w zależności od produktu oraz
usługi, wysokość obciążenia podatkiem jest różna.
Najczęściej stosowana stawka to 8 proc. Statystycznie czteroosobowa
rodzina wydaje na zdrowie 150 zł miesięcznie. Jeśli więc połowa
tej kwoty objęta jest zwolnienie, a druga stawką 8 proc., to oczne
obciążenie VAT-em z tego tytułu wyniesie jedynie 67 zł.
Źródło: DGP