Ustawa śmieciowa budzi wiele
kontrowersji, odkąd została wprowadzona w życie. Tym razem jej
założenia rozpatrywał Trybunał Konstytucyjny. Jego zdaniem, art.
6k ustawy śmieciowej, który dotyczy zakresu samodzielności
gmin w ustalaniu stawek opłat za gospodarowanie odpadami
komunalnymi, jest niekonstytucyjny. Jednocześnie TK nie podważył
samej idei przetargów śmieciowych.
Po upływie 18 miesięcy od ogłoszenia
wyroku TK w Dzienniku Ustaw artykuł ten straci moc. Póki co,
nadal obowiązuje przepis, który nie określa maksymalnej
stawki. Ma się to zmienić po upływie półtora roku. W tym
czasie Sejm musi ustalić wysokość maksymalnej stawki opłaty oraz
podstawy, na jakich ma być obliczana.
Trybunał nie podważył idei
organizowania przetargów śmieciowych, o co wnioskowali
posłowie twierdząc, że gminy nie powinny być zmuszane do ich
organizowania. Ich zdaniem, gminy powinny mieć prawo do zlecania
zadań własnym spółkom i zakładom budżetowym. Stwierdzenia
o niekonstytucyjności zabrakło również w przypadku
artykułów 6h i 6m ust. 1, nakładających na właścicieli
nieruchomości obowiązek uiszczania opłaty za śmieci oraz
składania deklaracji o jej wysokości. Zgodny z konstytucją okazał
się również art. 6l ust. 1, który przekazuje radom
gmin ustalenie terminu, częstotliwości i trybu uiszczania opłaty
za śmieci.
Wniosek do Trybunały Konstytucyjnego o
zbadanie przepisów ustawy śmieciowej złożyła Rada Miasta
Świdnika, grupa posłów SLD i PiS.
Źródło: RP