Platforma Obywatelska złożyła projekt ustawy do prawa zamówień publicznych, zgodnie z którym osoba, zamawiająca usługę ma prawo do wymagania od wykonawców zatrudnienia pracowników wyłącznie na etatach. Taki wymóg, zdaniem posłów, jest uzasadniony faktem, że wykonanie usługi opłacane jest z państwowych pieniędzy. Dlatego żądanie wysokich standardów jest konieczne.

Zmiany mają wyeliminować zabiegi, do których uciekają się obecnie przedsiębiorcy, aby wygrać przetarg. Najważniejszym kryterium jest bowiem niska cena za wykonanie usługi, a to przedsiębiorcy często osiągają kosztem pracowników. Zamiast zatrudnić ich na etacie, pracownicy otrzymują umowy cywilnoprawne ze stawką 5 zł za godzinę.

Propozycja PO spotkała się z negatywną reakcją ze strony Urzędu Zamówień Publicznych. Zdaniem instytucji, wprowadzenie takiego zapisu może doprowadzić do dyskryminacji przedsiębiorców, którzy zatrudniają pracowników na podstawie umów cywilnoprawnych. Urząd wnioskuje o ograniczenie tego prawa do zamówień o roboty budowlane, usługi lub dostawy.

Posłowie Platformy przypominają jednak, że póki co jest to jedynie projekt, a w praktyce będzie on jedynie wprowadzał możliwość ustanowienia takiego wymogu w ogłaszanym przetargu. Z takim założeniem zgadzają się przedsiębiorcy, którzy zatrudniają swoich pracowników legalnie. Ich zdaniem, brak takiego przepisu nakłania firmy do zatrudniania pracowników z naruszeniem przepisów podatkowych, kodeksu pracy oraz z ominięciem przepisów z zakresu ubezpieczeń społecznych.