Od lipca br. rząd pozbawił osoby,
opiekujące się niepełnosprawnymi, świadczenia pielęgnacyjnego.
Teraz postanowił naprawić swój błąd i zapowiedział
projekt zmian, który zakłada, że wszyscy niepracujący
opiekunowie niepełnosprawnych członków rodziny będą mogli
ponownie ubiegać się o świadczenie pielęgnacyjne.
Zmieni się także wysokość
świadczenia, która zależeć będzie od poziomu
niesamodzielności niepełnosprawnego według pięciostopniowej
skali. Minimalna kwota świadczenia wyniesie 820 zł, jej maksymalna
wysokość nie została jeszcze ustalona. Zgodnie z obietnicami
premiera z marca tego roku świadczenie dla opiekunów,
zajmujących się dziećmi z najcięższym uszczerbkiem zdrowia ma
wzrastać i w 2018 ro. Osiągnąć poziom najniższej pensji, czyli
obecnie 1600 zł.
Świadczenie otrzymywać będą
opiekunowie, którzy zostaną podzieleni na dwie grupy. Prawo
do pomocy zachowają rodzice, posiadający niepełnosprawne dzieci, a
dla pozostałych wprowadzony zostanie specjalny zasiłek opiekuńczy.
Obecnie konieczność wykazania rezygnacji z pracy ze względu na
konieczność opieki nad członkiem rodziny oraz spełnienie
kryterium dochodowego (poniżej 623 zł na osobę) praktycznie
uniemożliwia uzyskanie prawa do zasiłku. Nowe przepisy mają
ułatwić ten proces, różnicując wysokość wsparcia dla
różnych opiekunów.
O poziomie niesamodzielności decydować
będą dwuosobowe składy orzecznicze, działające przy wojewódzkich
zespołach ds. orzekania o niepełnosprawności. Będą oni stosować
skalę pięciostopniową, opartą na skali Barthela. Służy ona
głównie do oceny samodzielności ruchowej.
Źródło: GP