Koszt wyrobów spirytusowych od
stycznia 2014 r. wzrośnie z 4960 zł do 5704 zł za hektolitr. Cena
pół litra 40-procentowej wódki powinna zatem wzrosnąć
o 1,80 zł z VAT. Jednak wzrost tej stawki, według Ministerstwa
Finansów, nie przełoży się wprost na wpływy do budżetu ze
względu na przewidywany spadek sprzedaży alkoholi
wysokoprocentowych. Zgodnie z obliczeniami resortu sprzedaż może
spaść nawet o 3 procent, jednak zdaniem wielu ekspertów –
jest to założenie optymistyczne.
Wzrost stawki spowoduje bowiem wyższy
skok ceny detalicznej, niż przewiduje to Ministerstwo Finansów
– może to być nawet wzrost o 2 zł za butelkę. Część obrotu
przeniesie się zatem do szarej strefy.
Wzrost cen dotyczyć będzie także
wyrobów tytoniowych. Paczka papierosów będzie
kosztowała średnio o 1 zł więcej. Akcyza na tego typu produkty
wzrośnie o 5 procent od nowego roku, czyli 206,76 zł za tysiąc
sztuk i 31,41 procent maksymalnej ceny detalicznej. Tytoń kosztować
będzie natomiast 141,29 zł za kilogram i 31,41 procent maksymalnej
ceny. Cygara i cygaretki zostaną obłożone stawkę 280,25 zł za
tysiąc sztuk.
Podobnie, jak w przypadku alkoholu,
resort spodziewa się spadku w sprzedaży wyrobów tytoniowych,
co oznacza, że podwyżki akcyzy nie przyniosą wzrostu dochodów.
Tradycyjne papierosy będą przegrywać z e-papierosami.
Ministerstwo wprowadzane podwyżki
argumentuje wymogami unijnymi, gdzie minimalna stawka to 90 euro za
tysiąc papierosów. Jednak zdaniem przedstawicieli branży
tytoniowej, argument ten nie jest wystarczający. Polska ma bowiem
czas do 2018 roku, aby dojść do takiego poziomu. Eksperci twierdzą,
że wzrost cen akcyzy spowoduje rozwój szarej strefy, która
już w tej chwili oceniana jest na 23 procent polskiego rynku
tytoniowego.
Źródło: GP