Zasada ta obowiązuje w przypadkach,
gdy żadna ze stron transakcji nie jest podatnikiem VAT i oparta jest
na przepisie z art. 9 pkt 6 ustawy z 9 września 2000 r. o podatku od
czynności cywilnoprawnych (Dz.U. z 2010 r. nr 101, poz. 649 z późn.
zm.) Stanowi on, iż umowa sprzedaży podlega opodatkowaniu podatkiem
od czynności cywilnoprawnych (PCC). Podatek taki opłaca kupujący,
gdy nabywa towar o wartości powyżej 1 tys. zł. Zasada ta
obowiązuje również w przypadku zakupów internetowych.
Jeżeli jednak sprzedający jest
płatnikiem VAT i do ceny sprzedaży dolicza podatek, wówczas
kupujący jest zwolniony z konieczności opłacania podatku po raz
drugi. Mówi o tym art. 2 pkt 4 ustawy.
Pamiętać należy, że opodatkowaniu
PCC podlegają nie tylko przedmioty, zakupione w Polsce, ale także
te, które nabywca kupuje poprzez zagraniczne portale aukcyjne.
Pod warunkiem, że kupujący mieszka w Polsce i czynność
cywilnoprawna została dokonana na terytorium kraju. Kwestię, gdzie
czynność została dokonana rozstrzygają przepisy kodeksu cywilnego
(Dz.U. z 1964 r. nr 16, poz. 93), zgodnie z którymi za miejsce
zawarcia umowy sprzedaży dla transakcji zrealizowanych za pomocą
internetu jest miejsce zamieszkania osoby, składającej ofertę w
chwili zawarcia umowy. Ofertę składa licytujący i to on, jeśli
wygra aukcję, powinien odprowadzić podatek od towaru o wartości
rynkowej powyżej 1 tys. zł, gdy sprzedający i kupujący nie są
podatnikami VAT.
Na dopełnienie formalności
podatkowych kupujący ma 14 dni od zawarcia umowy. Powinien on
samodzielnie obliczyć podatek i wpłacić jego wysokość na
rachunek urzędu skarbowego, składając wcześniej deklarację
PCC-3. Stawka podatku od czynności cywilnoprawnych od umowy
sprzedaży rzeczy ruchomych wynosi 2 procent.
Źródło: GP