Przedstawiciele branży domagają się
uszczelnienia systemu. Pierwszym krokiem na tej drodze było
przyjęcie przepisów o solidarnej odpowiedzialności nabywcy
za zobowiązania podatkowe sprzedawcy m.in. w handlu paliwem.
Chociaż istnienie szarej strefy w
branży paliwowej nie przekłada się bezpośrednio na ceny paliw, to
ma ona wpływ na bardzo niskie marże przedsiębiorców, którzy
w tej branży działają. Konsekwencją jest na przykład wycofanie
się z polskiego rynku firmy Neste. Przy obecnych marżach stacje nie
mogą się utrzymać jedynie ze sprzedaży paliw, dlatego placówki
bezobsługowe powoli znikają.
Na skutek nielegalnej działalności
tracą zatem przedsiębiorcy, którzy muszą działać na
marżach, uniemożliwiających utrzymanie się na rynku, ale traci
również budżet państwa. Duże grupy wykorzystują bowiem
często luki i nieścisłości w prawie, łamią przepisy, omijając
płacenie podatków.
W związku z tym, na początku
sierpnia, Senat przyjął nowelizację ustawy VAT oraz Ordynacji
podatkowej, która przewiduje mechanizm odwróconego VAT
w handlu takimi towarami, jak: wyroby stalowe, odpady zawierające
metal, odpady z papieru, tektury oraz inne surowce wtórne.
Nowe przepisy wprowadzą również solidarną odpowiedzialność
nabywcy za zobowiązania podatkowe sprzedawcy wyrobów
stalowych oraz paliw, jeśli wartość kupionych od podmiotu towarów
przekroczy 50 tys. zł w danym miesiącu. Uczciwi podatnicy będą
mogli uwolnić się od odpowiedzialności, na przykład przez
złożenie kaucji gwarancyjnej.
Póki co jednak kaucje będą
fakultatywne, a nie obowiązkowe. Oznacza to, że ten, kto wpłaca
kaucję, zyska status zaufanego sprzedawcy. Jest to jednak dopiero
początek działań rządu w walce z nieuczciwymi firmami w branży
paliwowej. Jednocześnie trwają ostre kontrole firm paliwowych,
które już przynoszą oczekiwane efekty.
Źródło: Newseria.pl