Aktualność "Cyberprzestępcy polują na klientów banków"

Phishing polega na wysyłaniu e-maili, które nakłaniają do zalogowania się w serwisie transakcyjnym banku, przy wykorzystaniu linku, zawartego w treści wiadomości. Link kieruje klienta na fałszywą stronę banku, która łudząco przypomina oryginalną. Logując się na takiej stronie, klient przekazuje dane dostępu do swoich pieniędzy cyberprzestępcom. W ostatnich tygodniach ofiarami takich działań byli klienci PKO BP, mBanku oraz Banku Śląskiego. Wczoraj pułapkę phishingową cyberprzestępcy zastawili na klientów Deutsche Banku PBC.

Szczególną ostrożność zachować powinny osoby, korzystające z listy haseł jednorazowych w celu autoryzacji operacji bankowych. Znacznie bezpieczniejszą metodą są hasła SMS oraz tokeny, do których przestępcy internetowi nie mają dostępu. Problem jest o tyle poważny, że klienci, którzy padną ofiarą takiego działania, jak phishing, nie odzyskają już swoich pieniędzy. A aktywność cyberprzestępców jest w ostatnich tygodniach znacznie wyższa. Wynika ona z prób wykorzystania nieuwagi klientów, którzy stanowią najsłabsze ogniwo systemu bankowego. Zabezpieczenia banków są bowiem praktycznie nie do złamania, natomiast nieuwaga człowieka może ułatwić kradzież.

Najczęściej przestępstwa internetowe przeprowadzane są na największym banku detalicznym – PKO. Znaczna część jego klientów nadal korzysta z kodów autoryzacyjnych z papierowych list haseł jednorazowych. Ponadto, jest to to największy bank w kraju, co oznacza, że szanse na dotarcie e-maila do klienta tego banku, są znacznie większe.

Aby chronić się przed atakami phishingowymi, należy przestrzegać kilku podstawowych zasad. Przede wszystkim trzeba pamiętać, że banki nie wysyłają e-maili z prośbą o podanie hasła albo jakichkolwiek innych poufnych informacji. Kiedy logujemy się na stronie banku, trzeba upewnić się, że wpisany adres jest prawidłowy, a strona została zabezpieczona ważnym certyfikatem. Zastosowanie się do tych zaleceń może pomóc przy ewentualnych próbach odzyskania skradzionych pieniędzy, ponieważ bank każde takie zdarzenia traktuje indywidualnie i dokładnie analizuje. Jeżeli zachowanie klienta okaże się rażąco niedbałe i narazi go na straty, wówczas bank prawdopodobnie nie zwróci pieniędzy. Dlatego wszelkie e-maile od banku z prośbą o podanie hasła warto traktować jak próbę oszustwa.


Źródło: GP

DATA PUBLIKACJI: 2013-08-20 » Posostałe aktualności
podatki
fax (61) 850 13 61
tel. (61) 852 85 06
Kancelaria Doradcy Podatkowego NI&KU :: Poznań: : VAT :: PIT :: CIT :: Podatki :: ZUS-y :: Kadry :: Płace :: Obsługa Księgowa :: Doradztwo :: Porady
Powered by mAdmin & mDoradca
Projekt i wykonanie BerMar multimedia