W
jakich przypadkach można stracić pracę z dnia na dzień? Jak
samemu opuścić dotychczasowe miejsce pracy? Warto wiedzieć jak
wyglądają te kwestie z prawnej perspektywy.
Kwestie
związane z wypowiedzeniem umów o pracę zarówno przez
pracownika jak i pracodawcę precyzyjnie reguluje kodeks pracy.
Znajomość prawa w tym zakresie z pewnością pozwoli uniknąć
wzajemnych nieporozumień.
Aby
doręczenie wypowiedzenia było skuteczne musi posiadać odpowiednią
formę, niezależnie od tego czy składa je pracodawca czy pracownik.
Dokument powinien zawierać stosowne oświadczenie wraz z wymaganymi
danymi (np. datą złożenia) i być podpisany przez osobę, która
go składa. Pracownik lub pracodawca powinni mieć możliwość
zapoznania się z treścią wypowiedzenia tak, aby potwierdzić
drugiej stronie jego odbiór.
W
momencie odebrania lub złożenia wypowiedzenia umowy na czas
nieokreślony pracownik wchodzi w tzw. okres wypowiedzenia, którego
długość zależy od długości stażu. W przypadku umowy zawartej
na czas nieokreślony, okres wypowiedzenia może wynieść nawet trzy
miesiące- pod warunkiem, że u danego pracodawcy było się
zatrudnionym przez przynajmniej trzy lata.
W
przypadku zatrudnienia przez minimum pół roku, okres
wypowiedzenia wynosi jeden miesiąc. Należy również
pamiętać, że osobom przebywającym na okresie wypowiedzenia
przysługują dni wolne na poszukiwanie nowej pracy.
Pracownicy
nie mogą zapominać, że pracodawca ma prawo (w przypadkach
określonych w przepisach) zwolnić ich dyscyplinarnie, czyli bez
zachowania okresu wypowiedzenia. Kiedy tak się stanie? Wyróżnia
się trzy konkretne sytuacje. Pierwsza z nich to ciężkie naruszenie
przez pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych. Może
ono przybrać różne oblicza w zależności od rodzaju
wykonywanej pracy, choć istnieją także „uniwersalne”
naruszenia, np. picie alkoholu podczas wykonywania obowiązków.
Drugi
powód do dyscyplinarnego zwolnienia daje popełnione przez
pracownika (w czasie trwania umowy o pracę) przestępstwa, które
uniemożliwia dalsze jego zatrudnianie. Trzeci powód to
zawiniona utrata uprawnień koniecznych do wykonywania pracy na
sprawowanym stanowisku. Tak dzieje się np. w sytuacji, gdy zawodowy
kierowca traci prawo jazdy.
Reasumując,
zwolnienie dyscyplinarne jest możliwe jedynie w kilku przypadkach,
którym pracownik może dosyć łatwo zapobiec pod warunkiem,
że poważnie podchodzi do swoich obowiązków. W przypadku
zaistnienia konfliktu (dotyczącego nie tylko dyscyplinarki) sprawę
można skierować do sądu pracy.
Źródło:
money.pl