Przedsiębiorcy,
którzy nie uregulowali jeszcze faktur z terminem płatności 4
sierpnia 2012r. lub późniejszym, powinni zrobić to
najpóźniej w styczniu. W przeciwnym wypadku, będą zmuszeni
do dokonania korekty VAT -u z tych faktur. Jeśli tego nie zrobią,
będzie im grozić kara wynosząca 30 proc. kwoty nieskorygowanego
podatku. To jeden z efektów tzw. III Ustawy deregulacyjnej.
Ustawa
o redukcji niektórych obciążeń administracyjnych w
gospodarce, ma na celu m.in. wprowadzenie do prawa podatkowego
narzędzi, które pozwolą przedsiębiorcom skuteczniej walczyć
z zatorami płatniczymi. Trzeba jednak pamiętać, że jeżeli
przedsiębiorca- wierzyciel sam jest dłużnikiem, musi się
przygotować na utrudnienia.
Nowe
przepisy wprowadzają dwa dotkliwe rozwiązania dla dłużników.
Dotkną one ich zarówno na gruncie rozliczenia podatku
dochodowego, jak i VAT -u. W przypadku zaliczenia do kosztów
uzyskania przychodów kwoty wynikającej z faktury (rachunku
lub umowy) i nieregulowania tej kwoty w terminie 30 dni od daty
płatności, podatnik będzie zobowiązany do zmniejszenia swoich
kosztów uzyskania przychodów o kwotę wynikającą z
nieopłaconej faktury.
Jeżeli
po dokonaniu zmniejszenia kosztów podatnik ureguluje
zobowiązanie na rzecz kontrahenta, to w tym miesiącu ponownie
zwiększy koszty uzyskania przychodów o kwotę z faktury.
Niestety nie przeszła poprawka zgłoszona na etapie prac sejmowych,
pozwalająca jednocześnie wierzycielowi na obniżenie przychodu o
takie nieregulowane należności. Zmiana ta ma wejść w życie od 1
stycznia 2013r.
Przedsiębiorcy,
którzy rozliczają VAT, muszą dodatkowo nastawić się na
konieczność korygowania podatku, jeżeli zalegają z zapłatą za
fakturę co najmniej 150 dni. To efekt wprowadzanych zmian do tzw.
ulgi na złe długi w VAT. Przedsiębiorca, który nie płaci w
terminie, po upływie 150 dni ma z automatu dokonać korekty
odliczonego podatku.
Jeśli
tego nie zrobi, będzie musiał liczyć się ze zwrotem swojego
zobowiązania podatkowego o 30%. Obecnie obowiązek skorygowania
podatku naliczonego po stronie dłużnika powstaje dopiero wówczas,
gdy otrzyma on zawiadomienie od wierzyciela o zamiarze skorzystania
przez niego z ulgi na złe długi i
nieregulowania należności w terminie 14 dni od otrzymania
zawiadomienia. Jeżeli zmiany wejdą w życie, to obowiązek takiej
korekty powstanie bez względu na skorzystanie przez wierzyciela z
ulgi na złe długi. Podatek trzeba będzie wówczas skorygować
w deklaracji składanej za okres rozliczeniowy, w którym
upłynął 150- dniowy termin.
Nowe
rozwiązania mają znaleźć zastosowanie do wierzytelności
powstałych od 1 stycznia 2013r. jak również do
wierzytelności powstałych wcześniej, których nieściągalność
została uprawdopodobniona już według nowych zasad. Oznacza to, że
VAT z faktur niezapłaconych w styczniu, których termin
płatności upłynął 4 sierpnia 2012r. lub później (4
sierpnia to dzień graniczny) trzeba będzie skorygować.
Przedsiębiorca dokona tego, w zależności od przyjętego okresu
rozliczeniowego, albo w deklaracji składanej za styczeń (czyli do
25 lutego) albo za pierwszy kwartał (czyli do 25 kwietnia).
Łatwiej
i szybciej odzyskają natomiast pieniądze wierzyciele, którzy
zapłacili VAT, wynikający z nieregulowanych faktur. Obecnie,
przedsiębiorca który chce skorygować kwotę odprowadzonego
VAT -u w przypadku, gdy sam nie otrzymał zapłaty za wystawioną
fakturę, ma do dyspozycji tzw. ulgę na złe długi.
Taką
procedurę może jednak rozpocząć dopiero po upływie 180 dni od
daty płatności określonej na fakturze lub w umowie. Problem
dodatkowo komplikują obowiązki formalne związane z uruchomieniem
ulgi. Chodzi przede
wszystkim o konieczność powiadomienia dłużnika o zamiarze
skorzystania z takiego rozwiązania i uzyskania od niego
potwierdzenia odbioru takiej informacji.
Przyjęta
przez Sejm ustawa łagodzi te wymogi. Po pierwsze, procedurę
odzyskiwania
zapłaconego podatku można byłoby rozpocząć po 150 dniach (czyli
o miesiąc wcześniej niż obecnie) od upływu daty płatności. Po
drugie, nie byłoby konieczne zawiadamianie dłużnika o zamiarze
dokonania korekty.
Limit
określający status tzw. małego podatnika wynosi równowartość
w złotych 1,2 mln euro rocznie. Przedsiębiorcy, którzy
osiągają sprzedaż mieszczącą się w tych granicach już teraz
mogą rozliczać się tzw. metodą kasową (odprowadzać VAT po
otrzymaniu zapłaty za fakturę). Takie rozwiązanie jest dostępne
dla tzw. małych podatników (sprzedaż nie większa niż 1,2
mld euro rocznie).
Nie
oznacza jednak ono możliwości oczekiwania w nieskończoność na
zapłatę. Obowiązek podatkowy powstaje nie później niż 90.
dnia od wykonania usługi albo wydania towaru. Jeśli do tego czasu
kontrahent nie zapłaci, przedsiębiorca i tak musi odprowadzić VAT.
Ustawa deregulacyjna znosi 90- dniowy okres, co oznacza że
przedsiębiorca będzie odprowadzać VAT faktycznie dopiero po
otrzymaniu zapłaty od kontrahenta.
Będzie
to jednak dotyczyć tylko przedsiębiorców dokonujących
sprzedaży (świadczenia usług) na rzecz innych przedsiębiorców
(zarejestrowanych jako czynny podatnik VAT). W sytuacji dokonania
dostawy lub świadczenia usług na rzecz innego podmiotu, np.
przedsiębiorcy korzystającego ze zwolnienia albo konsumenta, czas
na rozliczenie VAT -u będzie wynosić maksymalnie 180 dni. Obowiązek
podatkowy będzie bowiem powstawać z dniem otrzymania całości lub
części zapłaty, nie później niż 180. dnia, licząc od
wydania towaru lub wykonania usługi.
Źródło:
money.pl