Nie
siedem dni od zbycia, ale siedem dni zakończenia miesiąca, w którym
został dostarczony towar lub wykonana usługa, będzie miał
przedsiębiorca na wystawienie faktury VAT.
Przesunięcie
terminu wystawienia faktury VAT to zmiana do ustawy o podatku od
towarów i usług, którą zaproponowało Ministerstwo
Finansów. Z perspektywy przedsiębiorców to jedna z
najważniejszych zmian.
Przede
wszystkim dlatego, że przesuwa moment wystawienia faktury na
następny miesiąc od dokonania transakcji. Od 1 stycznia 2013r.
czyli z chwilą, gdy mają wejść w życie projektowane przepisy, to
przedsiębiorca będzie decydował, kiedy wystawić fakturę VAT.
Wcześniej-
zaraz po dokonaniu transakcji- czy też dopiero na początku
następnego miesiąca. Wydłużenie okresu na wystawienie faktury nie
wyklucza bowiem możliwości wywiązania się z tego obowiązku
wcześniej, niż to przewiduje projektowany art. 106i ustawy o VAT.
Zgodnie
z wymaganiami art. 217 konstytucji, wystawienie faktury mające
kluczowe znaczenie dla powstania obowiązku podatkowego znajdzie się
w ustawie o VAT, a nie w przepisach wykonawczych.
Nowe
zasady wystawiania faktur będą korzystne dla tych przedsiębiorców,
którzy kilka razy w miesiącu dostarczają towar lub wykonują
usługę na rzecz tego samego kontrahenta (np. hurtownie dla
sklepów). Dziś, na mocy przepisów, mają oni wiele
problemów z dokumentowaniem takich transakcji.
Muszą
być one nierzadko, z uwagi na rozporządzenie ministra finansów
z 28 marca 2011r. dotyczące m.in. wystawiania faktur- rozliczane w
różnych okresach rozliczeniowych. Nowe przepisy dają szansę
na radykalne zmniejszenie biurokracji i obciążeń
administracyjnych przedsiębiorców. Umożliwią bowiem
rozliczenie zbiorcze, np. wystawienie jednej faktury na wszystkie
dostawy z jednego miesiąca.
Wystawienie
faktury będzie miało inne znaczenie niż dotychczas. Obecnie, z
wyjątkiem pewnych specyficznych przypadków, wystawienie
faktury decyduje o powstaniu obowiązku podatkowego. W przyszłości
(od 1 stycznia 2013r.) faktura nie będzie już wpływała na
powstanie obowiązku podatkowego. Moment jej otrzymania będzie
decydował o realizacji prawa do odliczenia wynikającego z niej
podatku naliczonego.
W
niektórych przypadkach może to opóźniać moment
odliczenia w porównaniu z dzisiejszą praktyką (szczególnie
jeżeli podatnicy będą wystawiali faktury po zakończeniu
miesiąca). Z drugiej strony jednak dostawcy czy usługodawcy
zazwyczaj zależy na jak najszybszym wystawieniu faktury w celu
uzyskania zapłaty.
Nie
dla wszystkich firm wprowadzenie nowych zasad fakturowania będzie
odbywało się bezproblemowo.
Kłopotów
nie unikną firmy, które nie dość, że wystawiają wiele
faktur, to jeszcze na specjalnych zasadach. Takie jak np. firmy
telekomunikacyjne, w przypadku których moment obowiązku
podatkowego powstaje teraz nie z chwilą wystawienia faktury, lecz w
momencie upływu terminu płatności.
Wielu
przedsiębiorców stanie przed koniecznością przystosowania
swoich systemów finansowo- księgowych do nowych regulacji. A
to może okazać się zarówno czasochłonne, jak i kosztowne.
W
dłuższej perspektywie nowelizacja powinna uelastycznić moment
wystawienia faktur, a sprzedawcy zapewnić więcej czasu na
ściągnięcie zapłaty za dostarczony towar lub wykonaną usługę.
Jednak w krótkim okresie może dla niektórych firm
okazać się niemałym obciążeniem administracyjnym.
Źródło:
GP