Jeżeli
dochód pełnoletniego syna lub córki przekroczy 3089
zł, rodzice stracą preferencje rozliczane w rocznym zeznaniu PIT.
Podczas
wakacji uczniowie i studenci często podejmują dorywczą pracę, co
nie pozostaje bez wpływu na rozliczenia podatkowe ich rodziców.
Niewielki zarobek dziecka może pozbawić ich preferencji w rocznym
rozliczeniu z fiskusem. Chodzi o ulgę prorodzinną, pozwalającą
pomniejszyć podatek o 1112, 04 zł oraz korzystne odliczenie podatku
przez osoby samotnie wychowujące dzieci (można łączyć te
preferencje). Z ulg nie będzie można korzystać, jeśli pełnoletnie
dziecko uzyska dochód przekraczający 3089 zł.
W
związku z problemami w ustaleniu tego limitu wielu podatników
dowiaduje się, że straciło preferencje, dopiero przy wypełnianiu
zeznania. Wówczas okazuje się, że próg został
nieznacznie przekroczony.
Trzeba
wiedzieć jak ustalić limit, aby uniknąć rozczarowania przy
wypełnianiu PIT. Przy obliczaniu kwoty 3089 zł brane są pod uwagę
dochody opodatkowane progresywnie, czyli według skali podatkowej. W
tej grupie znajdują się zatem dochody z pracy dziecka, z płatnych
praktyk czy staży. Dochodem opodatkowanym skalą jest też renta
rodzinna, ale ona nie jest wliczana do limitu.
Limit
obejmuje ponadto dochody z kapitałów pieniężnych (np.
sprzedaż akcji), opodatkowane 19-proc. zryczałtowanym podatkiem
dochodowym zgodnie z art. 30b ustawy o PIT (t.j. Dz.U. z 2012
r., poz. 361 z późn. zm.). Jeśli
dziecko uzyska taki dochód, należy go zsumować z dochodami
pracy.
Obliczając
czy zarobki dziecka z pracy nie przekroczą kwoty 3089 zł, trzeba
brać pod uwagę dochód, a nie przychód. Z tym rodzice
mają najwięcej kłopotu. Wyjaśniamy więc, że chodzi tu o kwotę
przychodu pomniejszonego wyłącznie o koszty jego uzyskania.
Ustalając
limit nie odlicza się składek na ubezpieczenia społeczne, o które
dodatkowo pomniejsza się podstawę opodatkowania. Przy ustalaniu
limitu nie bierze się także pod uwagę innych odliczeń, np.
darowizn, wydatków na internet, o które dodatkowo można
pomniejszyć podstawę opodatkowania w zeznaniu rocznym.
Przy
jednorazowych umowach- zleceniach na kwot wyższą niż 200 zł można
przyjąć, że kwota brutto zostanie pomniejszona o 20-proc. kwoty
uzyskania przychodu. Przykładowo, w razie zawarcia umowy- zlecenia
na kwotę brutto 500 zł, dochód brany pod uwagę do ustalenia
prawa do ulgi wyniesie 400 zł.
Wspomniana
kwota 200 zł na umowie ma istotne znaczenie, gdyż wynagrodzenie do
takiej wysokości nie jest opodatkowane skalą, a więc nie wpływa
na prawo do ulg.
Do
kwoty 3089 zł nie wlicza się przychodów z działalności
wykonywanej osobiście przez dziecko (działalność artystyczna,
naukowa, publicystyczna) a także przychody z umów- zleceń i
umów o dzieło, opodatkowanych na szczególnych
zasadach, tj. 18-proc. Zryczałtowanym podatkiem dochodowym. Taki
podatek ma zastosowanie, jeżeli kwota należności określona w
umowie nie przekracza 200 zł.
Zryczałtowany
podatek będzie miał zastosowanie również w przypadku
zawarcia w danym miesiącu więcej niż jednej umowy na kwotę 200
zł. Jest to wynik tego, że kwoty należności z poszczególnych
umów nie sumują się.
18-proc.
PIT powinien potrącić zleceniodawca i odprowadzić do urzędu
skarbowego. Zarobków opodatkowanych na takich zasadach dziecko
nie łączy z dochodami opodatkowanymi skalą podatkową. Płatnik
nie ma również obowiązku przesyłania dziecku informacji o
wysokości przychodów, od których pobrał podatek. W
momencie jego potrącenia następuje całkowite rozliczenie z
fiskusem.
Limit
3089 zł dotyczy zarówno polskich jak i zagranicznych
dochodów. Nie ma znaczenia, jaka metoda podwójnego
opodatkowania ma zastosowanie do ich rozliczenia. W praktyce zatem
nie będzie istotne, w jakim kraju dziecko pracowało. Zarobione
pieniądze będzie trzeba uwzględnić przy ustalaniu prawa do ulg.
O
ile z wysokością dochodów z polskich źródeł rodzic
nie powinien mieć większego kłopotu, o tyle ustalenie dochodu
uzyskanego za granicą może być problematyczne. Po pierwsze ustawa
o PIT mówi o dochodzie, a więc różnicy pomiędzy
przychodem a kosztami uzyskania. Po drugie, dochód musi być
wyliczony w złotych, pomimo jego uzyskania w obcej walucie.
Zgodnie
z przepisami, na złotówki osobno przelicza się przychód,
a osobno koszty jego uzyskania. W obu przypadkach stosuje się do
celów przeliczenia średni kurs NBP.
Znając
obie kwoty w złotych, rodzic może odliczyć kwotę dochodu
uzyskanego za granicą i sprawdzić, czy limit został przekroczony.
Jeśli dziecko w danym roku uzyskiwało dochody zarówno w
Polsce, jak i za granicą, w celu sprawdzenia limitu dochody powinien
zsumować.
Należy
podkreślić, że opisane powyżej ograniczenia w zarobkowaniu mają
zastosowanie wyłącznie do pełnoletnich dzieci (uczących się), do
ukończenia 25 roku życia. Ta sama praca 16- czy 17-latka, którego
zarobek przekracza kwotę 3089 zł, nie pozbawi rodzica ani ulgi
prorodzinnej, ani prawa do rozliczenia jako osoba samotnie
wychowująca dziecko.
Dzieci,
które nie ukończyły 18 lat są małoletnie, a w stosunku do
nich ustawodawca nie przewidział ograniczeń kwotowych związanych
z uzyskiwaniem dochodu.
Źródło:
GP