Dzisiaj
mija termin zapłaty składek ZUS przez przedsiębiorców (formalnie
jest to 10. dzień każdego miesiąca, ale ponieważ 10 marca
przypadł na sobotę, ostateczny termin został przesunięty na
poniedziałek, 12 marca). Nie byłoby to nic szczególnego, gdyż
płatności na ZUS są cyklicznym, comiesięcznym obowiązkiem każdej
z osób prowadzących działalność gospodarczą, gdyby nie fakt, że
w marcu po raz kolejny w tym roku przedsiębiorcy muszą zapłacić
wyższe składki.
Przedsiębiorców
czeka kolejna, druga w tym roku podwyżka składek ZUS. W marcu
przedsiębiorcy muszą zapłacić wyższą składkę rentową, która
w porównaniu ze składką płaconą miesiąc wcześniej będzie
wyższa aż o 33 proc. Co więcej, to nie ostatnia tegoroczna
podwyżka.
W
lutym prowadzący działalność gospodarczą płacili wyższe
składki za styczeń- ta podwyżka wynikała ze wzrostu wskaźników
(przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto oraz przeciętnego
miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw z IV kwartału
2011r.), na podstawie których ustalana jest podstawa wymiaru składek
dla przedsiębiorców. A ponieważ wzrosła podstawa, wzrosły i
składki, które stanowią określony procent podstawy. W sumie
pierwsza podwyżka kosztowała przedsiębiorców prowadzących
jednoosobową działalność ponad 43 zł w skali miesiąca.
Dotychczas
podwyżka wynikająca ze wzrostu wskaźników była jedyną w ciągu
roku- zmieniona podstawa wymiaru obowiązywała przez kolejne 12
miesięcy. W tym roku jest inaczej. Kolejna, marcowa podwyżka (w
marcu opłacane są składki za luty) jest rezultatem expose premiera
sprzed kilku miesięcy, kiedy to zapowiedziano, że o 2 pkt
procentowe wzrośnie składka rentowa w części opłacanej przez
pracodawców. Sęk w tym, że jednoosobowy przedsiębiorca opłaca
całą składkę rentową sam, więc podwyżka o 2 pkt procentowe- z
6% do 8% podstawy wymiaru- dotyczy także jego, a nie tylko
pracowników.
Podwyżka
o 2 pkt. proc. wydaje się niewielka. Gdy jednak przeliczymy, o ile w
związku z tym kwotowo wzrośnie minimalna składka rentowa, sytuacja
wygląda już znacznie mniej optymistycznie. W przypadku
przedsiębiorców opłacających tzw. zwykły ZUS, minimalna składka
rentowa wzrasta miesięcznie o 42,31 zł, co de facto oznacza, że w
porównaniu z poprzednim miesiącem składka rentowa rośnie aż o
ok. 33 proc. (podobnie zresztą jak w przypadku tzw. ZUSu
preferencyjnego dla rozpoczynających działalność z tym, że
kwotowo początkujący przedsiębiorca zapłaci składkę rentową
wyższą o 9 zł miesięcznie).
Niestety
na tym nie kończą się podwyżki składek ZUS. W tym roku
przedsiębiorcy muszą się jeszcze liczyć z podwyżką składki
wypadkowej, która w przypadku prowadzących jednoosobową
działalność gospodarczą wzrośnie od kwietnia z 1,63 proc. do
1,93 proc. podstawy wymiaru (kwotowo przy zwykłym ZUS z 35,33 zł do
40, 83 zł miesięcznie). Nad przedsiębiorcami ciągle też wisi
widmo zmiany zasad opłacania tychże składek, które miałyby być
naliczane nie ryczałtowo od niskiej podstawy, jak obecnie, tylko od
faktycznych dochodów prowadzących działalność.
Źródło:
money.pl