Szczegóły zapowiadanego programu Mieszkanie Plus nie są
jeszcze znane, ale już teraz krąży wokół niego wiele pytań i wątpliwości. Największe
z nich dotyczą tego, kto tak naprawdę skorzysta z rządowego wsparcia. Program może
się okazać niekorzystny m.in. dla osób ze zdolnością kredytową.
Mieszkanie Plus ma zastąpić obecne Mieszkanie dla Młodych,
ale zamiast ułatwiać Polakom kupno własnego "M", ma udostępniać lokale pod
wynajem za niską opłatę miesięczną, wynoszącą od 10 zł do 20 zł za metr
kwadratowy. W niektórych przypadkach będzie możliwość wykupienia lokalu na
własność, jednak na razie zasady i kryteria związane w zakupem są nieznane.
Według specjalistów, wiele rodzin ze zdolnością kredytową
nie zdecyduje się na skorzystanie z takiej możliwości. Przyczyną będą koszty,
które np. dla 3-osobowej rodziny i mieszkania o powierzchni ok. 50 mkw, będą
niewiele niższe niż rata kredytu hipotecznego. Zgodnie z symulacją przygotowaną
przez Spółdzielnię Doradców Kredytowych ANG, miesięczna rata za mieszkanie o
takim metrażu i wartości 250 tys. zł, wyniosłaby 1218-1300 zł. W ramach
programu opłata za wynajem osiągałaby natomiast wysokość 1 tys. zł.
Rządowy program, jak zapowiedziała Beata Szydło, ma stać się
realnym wsparciem dla rodzin, ale także dla budownictwa społecznego. Ma on
regulować zasady budowania mieszkań na gruntach Skarbu Państwa w ramach
Narodowego Funduszu Mieszkaniowego. Wśród jego założeń znajdą się także
regulacje mające zachęcić Polaków do oszczędzania na cele mieszkaniowe w ramach
Indywidualnych Kont Mieszkaniowych.
Źródło: Newseria