Nowa ustawa o delegowaniu pracowników wejdzie w życie 18
czerwca. Jej wdrożenie nałożyła na Polskę unijna dyrektywa 2014/67/UE, która ma
umożliwić egzekwowanie minimalnych warunków zatrudnienia w państwie
członkowskim, do którego pracownik będzie delegowany.
Nowością jest wprowadzenie ścisłej współpracy zagranicznych
firm z Państwową Inspekcją Pracy. Pracodawca będzie musiał przekazać instytucji
oświadczenie ze wszystkimi informacjami niezbędnymi do przeprowadzenia kontroli
najpóźniej w dniu rozpoczęcia świadczenia usługi. Będzie musiał także wyznaczyć
pracownika odpowiedzialnego za kontakty z PIP, który w razie konieczności
będzie miał obowiązek udzielenia informacji lub przekazania dokumentów polskim
urzędnikom w ciągu 5 dni od przekazania zapytania.
Oprócz tego pracodawca będzie przechowywał w Polsce niektóre
dokumenty, a w ciągu 2 lat od zakończenia pracy w delegowanym kraju,
zatrudniający będzie miał obowiązek dostarczenia do PIP dokumentów związanych z
zatrudnieniem, jeśli otrzyma taki wniosek.
Nowe przepisy zostały stworzone przede wszystkim po to, aby
chronić interesy pracowników. Zgodnie z zapisami, pracodawcy będą musieli
zapewnić delegowanej osobie określone warunki zatrudnienia, obejmujące m.in.
wymiar czasu pracy, urlop wypoczynkowy, minimalne wynagrodzenie, bezpieczeństwo
i higienę pracy.
Ponadto, współpracujących ze sobą pracodawców obejmować
będzie zasada solidarnej odpowiedzialności. Jeśli zatem zagraniczna firma nie
wypłaci wynagrodzenia delegowanym firmom, polskie przedsiębiorstwo, które
przyjmuje ich pracowników, będzie współodpowiedzialne.
Dzięki nowym regulacjom możliwe będzie także egzekwowanie w
Polsce kar nałożonych na polskie firmy przez zagraniczne instytucje.
Źródło: Newseria