W piątek Sejm uchwalił długo zapowiadane zmiany do ordynacji
podatkowej o unikaniu opodatkowania. Eksperci zastanawiają się, czy ostateczne
brzmienie nowych przepisów jest zgodne z konstytucją. Posłowie zdecydowali
bowiem, że będą one stosowane do „korzyści podatkowej uzyskanej po dniu wejścia
w życie” nowelizacji.
Kontrowersje budzi sformułowanie „korzyści”, którym zostało
zastąpione słowo „czynności”, znajdujące się w pierwotnej wersji projektu. Tak
sformułowany przepis przejściowy może sprawić, że nowe przepisy zadziałają
wstecz.
Ustawodawcy twierdzą, że taka modyfikacja nie była
przypadkowa i uzasadniają jej wprowadzenie faktem, że nowe przepisy mają
walczyć z przestępczością, w związku z czym nie można dopuścić do sytuacji, w
której wcześniej zawierane transakcje, nadal mają swój skutek po wejściu
przepisów w życie. Posłowie obawiali się również wątpliwości interpretacyjnych
związanych z wieloznacznością terminu „czynność”.
Klauzula będzie dotyczyć tylko tych transakcji, które
przynoszą korzyść co najmniej 100 tys. zł. Projekt ustawy czeka na uchwalenie w
Senacie.
Źródło: GP