Premier Beata Szydło zapowiedziała, że w jej kancelarii działa
specjalny zespół pod kierownictwem ministra finansów oraz szefa Komitetu
Stałego Rady Ministrów. Pracuje on nad nowym, „odważnym i nowoczesnym”
projektem podatkowym, który ma wprowadzić zupełnie nowy sposób myślenia o
podatkach. Według premier, planowana kompleksowa zmiana może oznaczać, że nie
będzie konieczne wprowadzanie ustawy o podwyższeniu kwoty wolnej od podatku.
Projekt ma na celu stworzenie skuteczniejszych narzędzi
ściągalności podatków oraz zachęcać do inwestowania i to inwestowanie doceniać.
Jednym z głównych celów rządu jest także uproszczenie systemu podatkowego.
Dokładne ustalenia poznamy dopiero, kiedy prace zespołu
zostaną zakończone. Wtedy również zostanie podjęta decyzja odnośnie ustawy w
sprawie podniesienia kwoty wolnej od podatku. W październiku Trybunał
Konstytucyjny orzekł, że obecne przepisy o podatku dochodowym od osób
fizycznych, ustalające kwotę wolną w wysokości 3089 zł, są niezgodne z
konstytucją. 30 listopada 2016 r. stracą one moc. Jednocześnie podniesienie tej
kwoty jest obietnicą wyborczą zarówno partii rządzącej, jak i prezydenta
Andrzeja Dudy.
Do tej pory rząd przedstawił propozycję stopniowego
podnoszenia kwoty wolnej od podatku do momentu aż osiągnie ona poziom 8 tys.
zł. Beata Szydło zapowiedziała, że rząd szuka obecnie rozwiązania, które na
początku będzie obejmowało osoby o najniższych dochodach. Planowana zmiana
filozofii podatkowej może jednak spowodować, że ustawa o kwocie wolnej od podatku
nie będzie w ogóle potrzebna.
Źródło: IAR