Rząd planuje udostępnić instrumenty wsparcia rynku
mieszkaniowego przy jednoczesnym odchodzeniu od wspierania "własności
mieszkaniowej". Idąc za wzorem rozwiniętych krajów UE, resort infrastruktury i
budownictwa chcą rozwoju tanich mieszkań na wynajem. Według MIB, duży zasób
mieszkań do wynajęcia pozwoli łagodniej przejść przez kryzys finansowy,
ponieważ nie wymaga zadłużania się na lata, aby nabyć mieszkanie na własność.
Program Mieszkanie+ ma objąć lokale budowane na gruntach
należących do Skarbu Państwa. Gwarantowałoby to niską cenę, ponieważ koszt
budowy nie przekraczałby 3 tys. zł za mkw. Wynajmujący mieliby ponadto
możliwość skorzystania z opcji "dojścia do własności", a koszt spłaty
mieszkania byłby wówczas mniejszy niż komercyjny.
Ministerstwo planuje także zmiany w funkcjonowaniu
spółdzielni mieszkaniowych, które mają doprowadzić do pełnego wykorzystania ich
zasobów mieszkaniowych, a także powrót do długoterminowego oszczędzania na cele
mieszkaniowe w postaci kas mieszkaniowych oszczędnościowo-budowlanych lub
wyodrębnionych rachunków budowlano-mieszkaniowych. Za regularne wpłaty
oszczędzający otrzymywałby premię do wykorzystania przy remoncie, zakupie
własnego mieszkania lub budowie domu.
Założenia programu mają zostać przedstawione jeszcze w
kwietniu.
Źródło: IAR