Jednolity Plik Kontrolny to pomysł Ministerstwa Finansów na
uszczelnienie systemu podatkowego oraz zwiększenie wpływów do budżetu. W
pierwszym roku funkcjonowania przepisu państwo ma zyskać 200 mln zł, a w drugim
– 300 mln zł.
Wprowadzenie JPK nastąpi na podstawie nowelizacji ordynacji
podatkowej z 10 września 2015 r. Od 1 lipca przedsiębiorcy będą mieli obowiązek
udostępniania dokumentacji firmy na żądanie organu podatkowego w jednolitej,
elektronicznej formie. Zakres informacji, jaką zawierać ma JPK zostanie
przedstawiony na początku marca, jednak już teraz wiadomo, że zestawienie
będzie bardzo szczegółowe. Obejmie siedem obszarów: księgi rachunkowe, wyciągi
bankowe, magazyn, ewidencje zakupu i sprzedaży, faktury VAT, podatkową księgę
przychodów i rozchodów oraz ewidencję przychodów. Niedostosowanie się do zmian
może skutkować odpowiedzialnością karno-skarbową.
JPK to rozwiązane stosowane już w innych krajach
europejskich, w których przynosi pożądane rezultaty. W Portugalii od 2012 r.
wpływy z VAT wzrosły o 13 proc. w pierwszym roku i o 20 proc. w kolejnym.
Polska wersja pliku będzie odpowiadała standardowi wypracowanemu w ramach OECD.
Nowe narzędzie ma uszczelnić system podatkowy i skrócić czas
kontroli, dzięki czemu ograniczone zostaną koszty administracji podatkowej. Urzędy
skarbowe i aparat administracyjny jest już do zmian przygotowany. Teraz muszą
się do nich przygotować przedsiębiorcy dostosowując narzędzia informatyczne
oraz szkoląc personel. Mają na to czas do 1 lipca 2016 r.
Źródło: Newseria.pl