Zastrzeżenia zgłaszane do projektu o niższym wieku
emerytalnym sprawiają, że wprowadzenie ustawy odwlecze się w czasie. ZUS
zastrzegł, że realizacja przepisów będzie wymagała 9-ciomiesięcznego vacatio
legis, ponieważ brakuje systemu komputerowego do ich wdrożenia. Rada Dialogu
Społecznego planuje natomiast zakończenie rozmów o projekcie najwcześniej w
sierpniu.
Powodem przedłużonych rozmów są m.in. dążenia związkowców do
rozszerzenia kręgu osób uprawnionych do skorzystania z niższego wieku. „Solidarność”
i OPZZ chcą, aby prawo do wcześniejszej emerytury przysługiwało bez względu na
wiek, ale w zależności od posiadanego stażu ubezpieczeniowego.
Swoje zastrzeżenia zgłosił także ZUS, który dostrzega w
projekcie kilka nieścisłych sformułowań, wymagających doprecyzowania. Według
Zakładu, brakuje także dokładnego określenia, jakie tablice średniego dalszego
trwania życia mają mieć zastosowane wobec osób, które nabyły prawo do
świadczenia emerytalnego w wyższym wieku, ale nie złożyły wniosku o jego przyznanie.
Nowa ustawa może ponadto spowodować problemy z przeliczeniem pobieranych już
świadczeń, szczególnie w przypadku świadczeń minimalnych, kompensacyjnych,
przedemerytalnych oraz emerytur pomostowych.
Źródło: GP