Od stycznia 2016 r. obowiązują nowe przepisy prawa
restrukturyzacyjnego i upadłościowego. Przedsiębiorca może wybrać najlepszą dla
siebie procedurę w zależności od sytuacji, w jakiej znajduje się firma. Wierzyciele
mają natomiast większy wpływ na przebieg postępowania.
Zmiany mają na celu ograniczenie ilości ogłaszanych
upadłości likwidacyjnych i zastąpienie ich procedurami restrukturyzacyjnymi,
które pozwolą uchronić firmę przed upadkiem. Procedury te zostały wydzielone z
Prawa upadłościowego i mają gwarantować wierzycielom łatwiejsze dochodzenie
roszczeń.
W zależności od stopnia zagrożenia bankructwem postępowanie
restrukturyzacyjne przewiduje cztery narzędzia: układ częściowy, przygotowaną
sprzedaż w upadłości, możliwość zawarcia układu poza sądem lub postępowanie
sanacyjne. To ostatnie jest całkowicie nowym rozwiązaniem. Nadaje ono przedsiębiorcy
możliwość korzystania z takich instrumentów, jak zwolnienie pracowników,
sprzedanie zbędnego majątku czy wypowiedzenie niekorzystnych kontraktów. W
okresie postępowania sanacyjnego właściciel firmy ma ograniczone możliwości
zarządzania swoim majątkiem.
Układ częściowy pozwala na przedstawienie propozycji
układowych, ale tylko wybranych wierzycieli. Można wydzielić banki, leasingodawców
czy właścicieli wynajmowanych powierzchni i przedstawić im nowe warunki
współpracy. Pozostałych wierzycieli należy spłacić całkowicie w terminie.
Sprzedaż w upadłości polega na zawarciu wstępnej umowy z
podmiotem chętnym do kupna zadłużonej firmy. Warunki sprzedaży nie mogą być
gorsze od rynkowych, dlatego niezbędna jest opinia biegłego. W chwili
ogłoszenia upadłości firma jest zatem od razu sprzedana nabywcy. Dalsze
postępowanie upadłościowe wiąże się już tylko z rozdzieleniem uzyskanych
pieniędzy między wierzycieli.
Przedsiębiorcy mogą też zawrzeć układ poza sądem, wybrać
doradcę restrukturyzacyjnego i podpisać z nim umowę. Mogą też samodzielnie
zbierać głosy wierzycieli za układem i złożyć wniosek do sądu. Takie
postępowanie nie zawiera jednak ochrony przed wierzycielami, dlatego dłużnik
powinien rozpocząć je możliwie najszybciej.
Źródło: IAR