Według GUS stopa
bezrobocia w Polsce spadła poniżej 10% i wyniosła we wrześniu
9,7%. Jeszcze bardziej optymistyczne są dane z Eurostatu.
Stopa bezrobocia w
strefie euro na wrzesień wyniosła 10,8% czyli o 0,1% mniej niż w
miesiącu poprzednim i aż o 0,7% mniej niż rok wcześniej.
Jednocześnie to najniższy odczyt od początku 2012 roku.
W całej UE stopa
bezrobocia była jeszcze niższa i wyniosła we wrześniu 9,3% (dla
porównania w sierpniu 2015 r. stopa bezrobocia wynosiła 9,4%, a we
wrześniu 2014 – 10,1%).
Najmniej problemów
z pracą mają obecnie Niemcy, gdzie stałego zatrudnienia nie
posiada 4,5% osób. Dobre wyniki miały również Malta oraz Czechy,
a najsłabiej w rankingu krajów jeśli chodzi o bezrobocie wypadły
Hiszpania oraz Grecja. Stopa bezrobocia w Grecji jest zatrważająco
wysoka i wynosi aż 21,6%.
Dane dotyczące
Polski są natomiast bardziej optymistyczne niż te, które podał
niedawno GUS. Podczas gdy z polskiego raportu wynika, że bezrobocie
spadło niewiele poniżej 10%, to już według statystyk unijnych
stopa bezrobocia w Polsce wyniosła 7,1%.
Rozbieżności te
nie są jednak efektem niedopatrzenia, lecz stosowania różnych
metodologii do pomiaru. Dane z GUS opierają się na liczbie osób
bezrobotnych zarejestrowanych w danym miesiącu w urzędach pracy.
Zgodnie z
założeniami Eurostatu zaś za osoby bezrobotne uznaje się te
osoby, które nie pracują, ale mogą w ciągu dwóch tygodni
rozpocząć pracę, a w ciągu ostatnich czterech tygodni próbowały
znaleźć miejsce zatrudnienia.
Pomiary unijne nie
są jednak wcale nierealne. Chociaż do bezrobocia na poziomie 7%
droga daleka, to jednak specjaliści już prognozują, że jeśli
tempo wzrostu gospodarczego utrzyma się na obecnym poziomie, to
stopa bezrobocia może niedługo spaść nawet poniżej 9%.
Źródło: IAR
Polskie Radio