Urzędnicy bacznie przyglądają się
przedsiębiorcom, którzy zaniżają swoje dochody. Podejrzliwie
patrzą przede wszystkim na transakcje z powiązanymi podmiotami.
Nieuczciwe praktyki ma ukrócić nowa ustawa, a fiskus ma dzięki
niej zyskać rocznie nawet 10 miliardów złotych.
Jednym z najpopularniejszych sposobów
na uniknięcie opodatkowania są wspomniane już transakcje ze
spółkami zależnymi. Zgodnie z prawem, firma może obecnie
przenieść dochody tam, gdzie może płacić niższe podatki. W ten
sposób ucieka nawet czwarta część podatku, a ubytek z tytułu
nieodprowadzonego CIT szacuje się na nawet 10 miliardów złotych.
To jednak być może wkrótce się zmieni.
Zmiany w przepisach dotyczących cen
transferowych mają przede wszystkim narzucić więcej obowiązków
na duże firmy. Zyskają natomiast mali przedsiębiorcy, których
obroty nie przekraczają 2 mln euro rocznie. Po wprowadzeniu zmian
mają być oni zwolnieni z obowiązku przygotowywania dokumentacji z
porównaniem cen. Nowe przepisy mogą zostać uchwalone jeszcze w tej
kadencji sejmu.
Źródło: IAR Polskie Radio