Zgodnie z badaniem Monitor Rynku Pracy
Randstad w ostatnim półroczu aż 27% Polaków zmieniło pracę. To
o wiele większy wynik niż w Unii Europejskiej, gdzie pracę
zmieniła średnio co piąta osoba. Nowego miejsca zatrudnienia
poszukuje z kolei aż 34% Polaków.
W badaniu wzięły udział osoby
pracujące na etacie, na podstawie umów bezterminowych i okresowych
oraz bardzo ostatnio popularnych umów cywilnoprawnych. Uczestniczyły
w nim także osoby samozatrudnione.
Polacy szukają nowej pracy z różnych
przyczyn. Najczęściej liczą na poprawę warunków zatrudnienia
(takiej odpowiedzi udzieliło aż 26% badanych osób). Powodem zmiany
pracy jest też bardzo często osobiste pragnienie zmiany (tak
odpowiedziało aż 27% badanych osób). Natomiast nie zrażają
Polaków zmiany w strukturach firmy.
Spośród 34% osób myślących o
zmianie pracy, 14% poszukuje jej aktywnie, a reszta zaczyna się za
nią powoli rozglądać. Do poszukiwań podchodzą przy tym dość
optymistycznie i wierzą, że nowe miejsce zatrudnienia znajdą w
ciągu sześciu miesięcy, przy czym 73% uważa, że będzie to
jakakolwiek praca, zaś 67% spodziewa się, że nowe miejsce
zatrudnienia będzie podobne do poprzedniego.
Polacy obawiają się też utraty
pracy. Średnio co trzeci uważa, że ryzyko jej utraty jest
umiarkowane albo duże. Utraty pracy jeszcze bardziej boją się
osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych i tymczasowych.
Aż 45-47% z nich oceniło, że ryzyko utraty pracy jest duże.
W badaniu wzięto też pod uwagę
indeks mobilności, który obrazuje otwartość Polaków na zmianę
pracy i prawdopodobieństwo zatrudnienia w innym miejscu w ciągu pół
roku. Indeks ten systematycznie rośnie i obecnie jest jednym z
najwyższych w Europie. Wyższy odnotowano jedynie we Francji i
Wielkiej Brytanii. Jeśli chodzi o indeks mobilności, Polska jest
też w światowej czołówce. Wyprzedzają ją jedynie USA, Turcja i
Indie.
Źródło: IAR Polskie Radio