Pod koniec czerwca było ich już około
trzech milionów, a ich liczba stale rośnie. Wbrew pozorom nie wiąże
się to z trudną sytuacją na rynku pracy. Chociaż w latach 2012 i 2013 samozatrudnienie było jedyną szansą na stałą pracę,
obecnie, kiedy o zatrudnienie jest o wiele łatwiej, osób, które
zdecydowały się działać na własny rachunek, wcale nie ubywa. O
tym, że jednoosobowe przedsiębiorstwa dobrze radzą sobie na rynku
świadczy przede wszystkim przyrost kredytów i depozytów. Jak
podają eksperci w maju było ich aż o 4,5 mld zł więcej niż w
roku poprzednim.
Wyraźnie wrasta też liczba
rejestrowanych firm i spada liczba zamykanych. Wciąż jednak na tę
formę zatrudnienia decydują się przede wszystkim te osoby, które
dzięki niej znajdują pracę.
Praca na własny rachunek nie zawsze
jednak przynosi oczekiwany sukces. Eksperci szacują, że przez rok
na rynku utrzymuje się średnio 70% samozatrudnionych, a po pięciu
latach już tylko co trzecia osoba korzysta z tej formy działalności.
Najwięcej osób samozatrudnionych
działa w usługach i handlu. Sporo jest też jednoosobowych firm w branży budowlanej. Na tę formę zatrudnienia decydują się
chętnie także specjaliści i naukowcy.
Źródło: IAR Polskie Radio