Kredyty na niskie kwoty są spłacane
lepiej niż te na duże sumy. Tak przynajmniej wynika z raportu
Kredyt Trendy opublikowanego przez BIK. Mimo to jednak kredytów na niższe sumy (do 10 tys. złotych) zaciąga się coraz mniej. W I
kwartale 2015 roku udzielono ich o 3% mniej niż w tym samym okresie
w roku 2014.
Ekonomiści bez trudu znaleźli
wytłumaczenie, dlaczego małe kredyty spłacane są w terminie.
Banki najczęściej udzielają ich swoim klientom i przed
zatwierdzeniem wniosków dokładnie zapoznają się z historią
finansową kredytobiorców. Zmniejszenie ilości kredytów
spowodowane jest najczęściej odpływem klientów do instytucji
pożyczkowych.
Zmniejsza się jednak nie tylko ilość
kredytów na małe kwoty. Do banków napływa również coraz mniej
wniosków o przyznanie kredytów mieszkaniowych. W pierwszym kwartale
2015 roku zawarto łącznie 44,7 tysiąca umów na kredyty
mieszkaniowe na kwotę 9444 miliona złotych, czyli o 4,5% mniej w wymiarze ilościowym i 4,2% mniej w wymiarze wartościowym niż w
analogicznym okresie roku poprzedniego.
Chociaż mieszkań na rynku
deweloperskim jest coraz więcej, to jednak coraz częściej kupowane
są one za gotówkę. Specjaliści przekonują, że gotówka ta
często nie pochodzi z oszczędności, lecz z rynku wtórnego. Osoby
kupujące mieszkanie często finansują je z pieniędzy uzyskanych ze
sprzedaży poprzedniego lokum.
Źródło: IAR Polskie Radio