Zgodnie z obowiązującym Kodeksem Pracy trzecia umowa zawarta
między tymi samymi podmiotami powinna być wydana na czas nieokreślony. Od tej
zasady są jednak wyjątki. Przede wszystkim czas od zawarcia kolejnych umów nie
może być większy niż 30 dni (z uwzględnieniem dni wolnych od pracy).
Nie wszystkie umowy na czas określony traktowane są tak
samo. Zarówno umowy na okres próbny, jak również umowy na zastępstwo nie
przybliżają do wymarzonego kontaktu na czas nieokreślony. Więcej niż trzy umowy
na czas określony mogą również zaproponować pracodawcy osobom, które
zatrudniają dorywczo lub sezonowo do cyklicznie realizowanych zadań.
Dodatkowo trzecia umowa przekształca się w umowę bezterminową w
przypadkach, kiedy dwie poprzednie zawarte zostały po przystąpieniu Polski do
Unii Europejskiej (czyli po 1 maja 2004 roku).
Ponieważ jednak pracodawcy zbyt często robią miesięczne
przerwy zanim zawrą trzecią umowę o pracę, rząd planuje kolejne zmiany w
przepisach. Wprowadzony ma zostać dodatkowo maksymalny czas trwania umów terminowych.
Razem z okresem próbnym nie powinien on przekroczyć łącznie 36 miesięcy.
Na ostateczne decyzje rządu trzeba jednak będzie trochę poczekać.
Źródło: Gazeta Prawna